Seks: za mało, czy za dużo?

Każdy chce mieć udane życie seksualne. Jego częstotliwość zmienia się wraz z wiekiem i stażem związku. Zdecydowanie zmienia się, kiedy na świecie pojawiają się dzieci. Ale czy wiecie, kiedy seksu jest za mało, a kiedy za dużo?

Na to pytanie próbują opowiedzieć m.in. Amerykanie, chociaż ich wyniki należy interpretować ostrożnie. Przeprowadzona przez nich narodowa ankieta (General Social Survey) śledziła zachowania seksualne swoich obywateli już od lat 70tych.  Zaprezentowane wyniki dają do myślenia. Chcecie je poznać?

Małżeństwa uprawiają seks średnio 58 razy w roku. I już tutaj pojawia się pierwsze „ale” bo ankietowane małżeństwa obejmowały zarówno nowożeńców oraz pary z kilkudziesięcioletnim stażem. Co więcej, nie uwzględniono długoterminowych związków, żyjących ze sobą bez ślubu.

Inaczej jest, jeśli w grupach wiekowych. Dwudziestolatki uprawiają seks średnio 111 razy w roku. Starsi o dziesięć lat, uprawiają seks już 20 proc. rzadziej. Nie ma się jednak obawiać, jeśli nie mieścimy się w podanych liczbach. Niestety, na życie seksualne wpływa nasz styl życia. Wśród czynników, jakie mają tutaj znaczenie jest zdrowie psychiczne i fizyczne, brane leki, posiadanie dzieci, zaburzenia hormonalne, używki, urazy fizyczne i psychiczne, brak zaufania.

Trudno jest więc mówić o normie. Większość par martwi się, że nie uprawiają seksu odpowiednio często. Według ankiety, o małżeństwie czy związku bez seksu można mówić, jeśli uprawiany jest on rzadziej niż 10 razy w roku. Najważniejsze jest jednak, żeby partnerzy mieli podobne preferencje. Jeśli lubią częściej, dobrze. Jeśli lubią rzadziej, lub nawet w ogóle, też dobrze. Nie znaczy to wcale, że się nie kochają.


data ostatniej modyfikacji: 2014-03-16 20:31:57
Komentarze

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach
Polityka Prywatności