Hop i do łóżka? Nie u nas. Polacy wcale nie są tacy prędcy. Od momentu, kiedy w głowie Polaka pojawi się myśl o seksie, do momentu realizacji upływa... więcej niż godzina.
Przygotowania na minuty Najpierw myśli zaczynają szybować wokół seksu. I tak sobie szybują przez około pół godziny (a dokładnie, według badań Men's Sexual Study, 31,5 min) - czytamy w "SE". Dopiero po tym czasie pojawia się już bardziej konkretna myśl, że może warto osobiście się tym zająć. Zanim decyzję podejmą oboje partnerzy, upływa 14,3 min. A potem gra wstępna, średnio ok. 14 min - podaje precyzyjne dane gazeta.
Jak na tym tle wypadają inne nacje? Szybsi w okazywaniu swoich namiętności są od nas nawet uznani za zimnych Anglicy, którzy podejmują decyzję prawie dwa razy szybciej od Polaków. Podobnie Niemcy, Włosi i Węgrzy - wylicza "SE".
Ale nie przejmuj się, jeśli nawet nie jesteś taki szybki Bill. W końcu o wiele bardziej liczy się finezja niż szybkość strzałów - pociesza "Superak".