Czy wiedzieliście, że w Korei Walentynki świętuje się nie tylko 14. lutego, w Iranie para nie może wybrać się samotnie na randkę, a w Islandii trzeba być ostrożnym, by czasem nie umówić się z kimś, kto może okazać się z nami spokrewniony? Brzmi nieprawdopodobnie? eDarling przygotowało dla Was listę zaskakujących zwyczajów związanych z łączeniem się w pary na całym świecie.
Łzy radości
To dość normalne i często spotykane, że ludzie wzruszają się na ślubach. Co jednak, jeśli robią to już na miesiąc przed uroczystością? I to każdego dnia! Obowiązkiem przyszłej panny młodej w Chinach jest poświęcenie jednej godziny dziennie na płacz. Ponadto, po jakimś czasie dołącza się do niej matka i tak aż do momentu, kiedy wszystkie kobiety z rodziny uronią łzę przed nadchodzącym ślubem.
Poślubiona… drzewu
Niektóre z dziewcząt w Indiach mają niesamowitego pecha, jeśli dzień ich narodzin przypada na okres astrologiczny, w którym Mars i Saturn są jednocześnie w tzw. siódmym domu. Co to w ogóle ma do rzeczy? Tak się składa, że w takiej sytuacji, dziewczyny te uznaje się za przeklęte. Są one nazywane Mangliks i mówi się, że przyniosą one wczesną śmierć mężczyźnie, którego poślubią. Jedynym wyjściem na poprawienie ich sytuacji jest poślubienie drzewa, które następnie zostaje ścięte, co ma za zadanie przełamać klątwę.
Do trzech razy sztuka
W Iranie panują surowe obyczaje dotyczące relacji damsko - męskich. Spotkanie dwojga nieznajomych mające charakter randki w przestrzeni publicznej jest nie do przyjęcia. W 2009 roku utworzono tam specjalny portal randkowy, który prowadzony jest przez islamskich duchownych - imamów. Para, która umówi się za pomocą tego serwisu ma prawo do trzech spotkań. Pierwsze i drugie nadzorowane jest przez imama, za jego zgodą może dojść do trzeciego, tym razem bez jego obecności. Po tym wszystkim para musi zdecydować, czy chce się pobrać, a jeśli nie, to nie mają oni prawa do tego, by jeszcze kiedykolwiek się spotkać. To się nazywa dopiero speed dating!
Jak uniknąć randki z kuzynem
Brzmi to zapewne dość dziwnie, lecz w Islandii łatwo o to, by umówić się na randkę z osobą z nami spokrewnioną. Islandia zamieszkana jest przez jedynie 320 tys. osób i prawdopodobieństwo, że ktoś, kogo spotykasz, nawet po raz pierwszy, jest twoim krewnym, jest
dość duże. Dlatego, by sobie poradzić z tym problemem, wymyślono aplikację, która ma za zadanie sprawdzenie stopnia pokrewieństwa dwóch osób. To ma pomóc osobom umawiającym się na randkę uniknąć sytuacji, w której okazałoby się, ze są one sobie "zbyt bliskie".
Święto zakochanych każdego miesiąca
Dlaczego mielibyśmy świętować Walentynki jedynie raz do roku, kiedy można to robić co miesiąc? W ten sposób zakochani mają powód do świętowania aż 12 razy. Tak właśnie jest w Korei, gdzie czternasty dzień każdego miesiąca i to niezależnie od statusu związku to wyjątkowa okazja - dzień przytulania, dzień przebaczania itp. Każdy pretekst jest dobry, by celebrować miłość!
Źródło informacji:
http://www.edarling.pl/
poleca:
