Pamiętacie niedawne historie o wystawianiu dziewictwa na aukcje? Najbardziej popularna aukcja osiągnęła wysokość prawie miliona dolarów. Teraz obejrzycie o tym w telewizji.
Sprawa przyciągnęła taką uwagę mediów, że przychylnym okiem zaczęli się patrzeć na nią filmowcy. Jeden z nich, australijski reżyser Justin Sisely już w zeszłym roku rozpoczął kręcenie dokumentu pt: „Dziewice poszukiwane”, opowiadającego historie mężczyzn i kobiet wystawiających na aukcje swoje dziewictwo. Okazało się, że zainteresowanych wystąpieniem w filmie jest tak dużo osób, że Sisely już zmienił kategorię swojego Dzieła na serial. Jak mówi, podpisał już kontrakt na promocję materiału na całym świecie.
Premiera ma odbyć się w październiku w Cannes. Myślicie, że taki serial może mieć wartość edukacyjną? Czy może to czysta sensacja?