Nasi rodzice byli pierwszym pokoleniem, które zaczynało mieszkać ze sobą bez ślubu. Nie zawsze mieli możliwości. Nam jest już łatwiej. Coraz więcej osób chce przed ślubem zamieszkać razem. A czasami w ogóle tego ślubu nie biorą.
Statystyki dla Stanów Zjednoczonych i Europy są jednoznaczne. Niemal 50 proc. kobiet (w wieku 15-44) mieszkało z partnerem w latach 2006 – 2010. W 2002 roku było ich 43 proc, w 1995 – 34 proc. Dlaczego takie statystyki wzrastają? Specjaliści twierdzą, że dzieje się tak, bo ludzie opóźniają decyzje o macierzyństwie i ślubie. Pomaga też społeczeństwo, które nie wywiera presji ślubu. Czasy się zmieniają, ale czy na dobre?