Już od kilku lat, kryzys zajmuje stałe miejsce w mediach. Pracodawcy tną pensje i pracowników, politycy nakładają kolejne podatki tłumacząc się potrzebą oszczędności. Czekamy aż kryzys minie. Ale są też tacy, którzy mają pomysły na zakończenie kryzysu szybciej.
Taki pomysł ma Denis Hof, właściciel burdelu Moonlight Bunny Ranch w stanie Nevada (gdzie prostytucja jest legalna) chce wzmocnić ekonomię swojego kraju. A jak chce to zrobić? Otóż chciałby, aby Amerykanie dawali mu swój zwrot podatku. A on zwróci im równowartość tej sumy w czekach króliczka, które mogą być spożytkowane na miejscu na ranczu. Wymyślił, że tak właśnie będzie stymulował ekonomię, bo przecież dostane pieniądze zainwestuje w pracowników i w biznes. Genialne planowanie czy może po prostu pomysł naciągacza?
poleca:
