Czy wiesz, że 60% osób poniżej 25 roku życia ma już za sobą doświadczenia seksualne z elementami sado – maso? Takie dane podaje C-Date.pl. Może nie jest to niespodzianką, ale to właśnie młodzi ludzie są najbardziej skłonni do odważnych łóżkowych ekscesów. Mimo, że mieli na to o wiele mniej czasu niż starsi koledzy, już na tym etapie seksualnej edukacji są zdecydowanie odważniejsi. W najnowszej ankiecie C-Date.pl dotyczącej preferencji sado-maso okazuje się że ponad 60% osób poniżej 25 i 59% osób do 35 roku życia ma za sobą niegrzeczne sadomasochistyczne igraszki.
Poszukując mocnych wrażeń
Młodzież nie ma nic przeciw seksualnym grom z elementami BDSM czyli ze związywaniem, uległością, dyscypliną, sadyzmem oraz masochizmem. (skrót pochodzący z jęz. ang.) Na pytanie „Czy eksperymentowałeś/aś ze związywaniem partnera lub sadomasochizmem?”, aż 18 % osób poniżej 25 roku życia przyznało, że: „Seks bez bólu mnie nie bawi.” A 30% dwudziesto i trzydziestolatków nie ma nic przeciwko związywaniu się podczas seksu. Dane te potwierdza, nasz ekspert, seksuolog, Aleksandra Jodko:
„W ogóle jest tak, że ludzie młodzi częściej eksperymentują w życiu seksualnym. W wieku 20, 30 lat, nadal kształtuje się w pewnym sensie nasza tożsamość, nadal mamy potrzebę eksplorowania preferencji seksualnych. Z wiekiem nabieramy często przekonania, że coś "nie wypada", albo, że na coś jest już za późno.”
Nigdy nie jest za późno
Co ciekawe, zainteresowanie tego typu praktykami z wiekiem spada tylko nieznacznie, bo nadal takie zabawy preferuje 54% osób między 36 a 50 rokiem życia, i ok. 45% po pięćdziesiątce. Klaps, kajdanki z różowym futerkiem, czy też oczy przewiązane apaszką, mogą być elektryzującym elementem intymnych spotkań, podnoszącym temperaturę zbliżenia.
„Kontakty sadomasochistyczne są dla wielu osób urozmaiceniem życia seksualnego, dają możliwość wejścia w nową rolę "osoby uległej" lub osoby "dominującej", co wielu respondentów uznaje za ciekawe doświadczenie. ” - komentuje Aleksandra Jodko, seksuolog z SWPS, ekspert C-Date.
poleca:
