Czy wiesz, że kobiety chętniej sięgają po alkohol przed … intymnym zbliżeniem? Tak wynika z najnowszej ankiety przeprowadzonej na zlecenie C-Date.pl, największego w Polsce serwisu typu casual dating.
Pozwól, Kochanie, że najpierw się napiję …
Pić czy nie pić? Oto jest pytanie. Któż z nas nie sięga z chęcią po lampkę wina czy inny „wyskokowy” trunek, żeby się rozluźnić wieczorem? Alkohol pomaga odciąć się od stresującej codzienności, kłopotów w pracy, napięcia czy negatywnych emocji. Pity w niewielkich ilościach dodaje pewności siebie, może zwiększać libido, a nawet odblokować seksualnie, zwłaszcza płeć piękną. Co może wydać się zaskakujące, to właśnie kobiety są bardziej skłonne niż mężczyźni do wypicia paru drinków przed intymnym zbliżeniem. Jak pokazują badania dla C-Date.pl, aż 50% Pań czuje się pewniej w łóżku będąc na lekkim rauszu. O ile jednak kobietom alkohol może pomóc w rozluźnieniu się i pozbyciu zahamowań, na mężczyzn może wpłynąć znacznie gorzej. Mimo to, 40% z nich deklaruje, że wysokoprocentowy trunek dodaje im kurażu przed ekscesami w sypialni.
Romantyczna kolacja zakrapiana winem może zakończyć się upojnym i namiętnym seksem, ale gdy wypijemy za dużo alkoholu – efekt będzie odwrotny. „Procenty” mogą zadziałać tak odprężająco, że mięśnie stracą sprawność, pojawi się nadmierna senność, a Panom mogą się przytrafić nawet kłopoty z erekcją.
Jednak jak potwierdzają badania C-Date.pl trzeźwe podejście do sfery intymnej wykazało ogółem ponad 55% badanych.
Stosunek do picia i jego wpływ na udane pożycie seksualne różni się znacznie w zależności od kraju. Na pytanie: „W łóżku czujesz się najpewniej, gdy jesteś trzeźwy, podpity czy pijany?” respondenci z krajów latynoskich i z południa Europy najczęściej odpowiadali „trzeźwy”. Tak zadeklarowało 72% Włochów, 65% Hiszpanów i ponad 60% Brazylijczyków. Z kolei osoby z krajów Europy Północnej wskazały, że potrzebują nieco alkoholu, żeby poczuć się pewniej w zaciszu własnej alkowy …