Pięćdziesiąt twarzy Greya ożywia sypialnie?

Popularność książki nie słabnie. Wraz z nią rodzą się kolejne analizy, co do przyczyn jej sukcesu. I chociaż niektórzy burzą się na nadmiar relacji BDSM, wiele osób twierdzi jedno.

Ta książka przyczynia się do polepszania relacji we własnej alkowie. Sprawia, że kobiety chcą bardziej eksperymentować, szaleć, realizować własne fantazje. A panowie nie mają nic przeciwko. I nie mają powodów. Jak stwierdził jeden z czytelników portalu CafeMom.com, książka sprawiła, że Mamusie stały się Kocicami.

A jaki mężczyzna mógłby się takiej koncepcji oprzeć?

2.jpg


opublikowano: 2012-09-20
Komentarze
Ostatnie:
3.10.2012 14:52
Dodał(a): ~Karolina
polecam, rewelacja:)czyta się przyjemnie, nie mogę doczekać sie premiery drugiej i trzeciej częśći no i i oczywiście filmu z Mattem Bomerem w roli głownej. Polecam

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach
Polityka Prywatności