W miłości często zdarzają się wzloty i upadki. Jednak kryzys w związku nie zawsze musi oznaczać rozstanie. To kilka rak, jak walczyć o prawidłowe relacje z partnerem.
Poszukaj w sobie inteligencji emocjonalnej
Sekret udanego związku tkwi w inteligencji
emocjonalnej. Kiedy przynajmniej jeden z partnerów ją ma, wówczas jest
szansa na szczęśliwe życie razem. Czy można się jej nauczyć? Podobno
tak. Ważne jest, aby obudzić w sobie zdolność do zdolności używania
własnych emocji i wiedzieć jak radzenia sobie ze stanami emocjonalnymi
najbliższych.
Nie przepraszaj
Brytyjski terapeuta John Goodman na łamach magazynu "Psychologies"
proponował, aby akceptować to, że nie wszystkie sprawy w związku da się
rozwiązać polubownie. Pary przez lata dochodzą się i kłócą z nadzieją,
że uda im się zmienić siebie nawzajem. Według Goodmana próby zmiany
zachowań partnera zazwyczaj idą na marne. Albo się kogoś akceptuje, albo
nie. Akceptacja pozwala wykonać krok do przodu. Kiedy jej brakuje, pary
nie progresją, tylko latami tkwią w martwym punkcie.
Wspominaj dobre czasy
Należy pamiętać dobre chwile. Szczęśliwe małżeństwa, kiedy się kłócą, nie stawiają
wszystkiego na jednej szali i nie ulegają emocjom. Świadomość tego, że
związek to nie tylko pasmo złych doświadczeń, że to również szczęśliwe
przeżycia, pomaga wyjść cało z niejednej małżeńskiej awantury.
Nie rób niczego na siłę
Ważna jest nie forma spędzania wolnego czasu, ale
umiejętność cieszenia się małymi rzeczami i polubienie rutyny. Według
Reibstein szczęśliwe pary robią nie to co wypada, tylko to, co przynosi
im największe zadowolenie. Mogą to być wspólne zakupy, wspólne gotowanie, obieranie ziemniaków lub romantyczna kolacja przy świecach.
Dotyk jest ważny
Sekret szczęśliwych par polega na tym, że dotykają
się nie tylko wtedy, kiedy idą do łóżka. Głaskanie, trzymanie się za
rękę, dotknięcie podczas mijania się w drzwiach czy na schodach to
drobne gesty, które na co dzień zbliżają ludzi do siebie.
Umiejętność słuchania i sztuka empatii
Empatia jest ważnym składnikiem udanego związku. Według psychologów brak
zrozumienia i empatii to często powód dla którego ludzie zdradzają i
szukają zrozumienia i pocieszenia w ramionach trzeciej osoby.