Kiedy miłość zabija

Nieodwzajemniona miłość powinna być traktowana przez lekarzy i psychologów jako rodzaj choroby, która może doprowadzić pacjenta nawet do próby samobójczej - alarmują angielscy psychologowie na łamach magazynu "Psychologist".

"Stan zakochania, zwłaszcza gdy miłość jest nieodwzajemniona,
może doprowadzić człowieka do wyczerpania fizycznego i
psychicznego" - uważa prof. psychologii klinicznej Alex Gardner,
członek Brytyjskiego Towarzystwa Psychologicznego.

Jego zdaniem, człowiek "chory z miłości" może mieć objawy typowe dla różnych chorób psychicznych, np. depresji (bezsenność, poczucie beznadziei, nadmierna płaczliwość), manii (pobudzenie, podwyższony nastrój i samoocena), a nawet nerwicy natręctw.

Objawem tej ostatniej bywa obsesyjne sprawdzanie skrzynki
mailowej, czekanie na telefon lub przesadne analizowanie gestów i
słów ukochanej osoby. W skrajnych wypadkach "choroba miłosna" może doprowadzić do próby samobójczej i śmierci pacjenta.  

Dlatego na kilka dni przed świętem ludzi zakochanych - 14.
lutego, prof. Gardner wraz z innymi psychologami apelują, by
lekarze zaczęli traktować "chorobę miłosną" jako poważne
schorzenie, wymagające profesjonalnego leczenia.(PAP)


Komentarze
Ostatnie:
2.02.2015 1:35
Dodał(a): ~gościu
Dokładnie. Własnie próbuje sie pozbierac po ciosie... dramat zupelny...czas leczy rany, ale zastosowac pewne triki... ból.
12.01.2012 12:19
Dodał(a): ~Alex
Ja też się z tym zgadzam, nieodwzajemniona,trudna...
to wszystko prowadzi do ciężkim stanów depresyjnych.
Są osoby na tyle silne które jakoś radzą sobie same, choć tak naprawdę potrzebują pomocy lekarza, lecz są i tak które bardzo łatwo się poddają...
28.12.2009 10:22
Dodał(a): ~Die$el
A oglądaliście"Ogniem i mieczem" lub " M jak miłośc"??? tam też byli chordzy z miłości W ogniem i mieczem-bohun,a w m jak miłośc-Radosz
6.11.2009 15:21
Dodał(a): ~nelka
o tak. jak ktos jest wrazliwy i nie ma optymalnie wyksztalconych mechanizmow radzenia sobie ze stresem moze sie zagalopowac w kozi rog... :)
16.09.2009 16:20
Dodał(a): ~justa
Osobiście muszę się zgodzić z tym stwierdzeniem, iż nieodwzajemniona miłość powinna być traktowana przez lekarzy i psychologów jako rodzaj choroby. Wiele ludzi nie radzi sobie z tym problemem, dlatego przychodzą myśli samobójcze uważając,że jest to najlepsze wyjście...

MIŁOŚĆ CZĘSTO DOPROWADZA DO ŚMIERCI...NIE TYLKO TA NIEODWZAJEMNIONA...

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach
Polityka Prywatności