Jesteście w związku od lat? Macie wrażenie, że widzieliście już wszystko a sypialnia stała się, może i przyjemnym, ale potwornie przewidywalnym pasmem przeżyć? Brzmi znajomo? Chcielibyście czegoś nowego?
Podobno od czasów „Pięćdziesięciu twarzy Greya” coraz więcej osób zaczęło marzyć o bardziej ekstremalnych przeżyciach w sypialni. Ale żyjemy niestety w świecie, gdzie o seksie wciąż trudno jest mówić bezpośrednio. Dlatego jeśli mieć bardziej ekstremalne wrażenia, zacznijcie od siebie.
Portal Men’s Health podaje pierwsze kroki do uzyskania nowych, bardziej ekstremalnych przeżyć. Krok numer jeden: zacznijcie od bardzie pikantnego języka. Nic nie robi tak dobrze jak rozmowa, dlatego warto jest najpierw ustalić dokładnie (bez żadnych metafor czy przenośni) chcielibyśmy spróbować. Krok numer dwa: zróbcie dobry research. Poczytajcie, popytajcie. Wiedza nigdy nie szkodzi. Krok numer trzy: przetestujcie swoje granice. Nie wszystkie są takie same dla każdego: jedni posuną się dalej, inni bliżej. Ustalcie słowo na stop, po którym partner zawsze przestanie. Chcielibyście popróbować?
poleca:
